3 powody, dla których warto hodować kaczki

Kaczki nie mają szczególnie dużych wymagań bytowych i żywieniowych, a przy okazji odznaczają się szybkim tempem wzrostu – zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia. Te wszystkie czynniki sprawiają, że hodowla tego gatunku drobiu w Polsce jest dość powszechna. Sam zastanawiasz się nad wprowadzeniem kaczek do swojej hodowli? W niniejszym tekście prezentujemy 3 powody, które udowodnią, że to naprawdę dobry pomysł.

1. Kacze jaja są cenione przez konsumentów

Zgodnie z wyliczeniami Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętna kura znosi rocznie 219 jaj. Co ciekawe, wybrane kaczki typu nieśnego oraz ogólnoużytkowego, np. biegusy indyjskie czy poczciwe pekiny, wcale nie odbiegają swoimi możliwościami produkcyjnymi od niosek, a niejednokrotnie nawet przebijają ich wyniki. Oczywiście, nie liczy się sama ilość, ale także jakość. Tutaj kacze jaja również wypadają naprawdę dobrze – chociażby pod względem dłuższego zachowywania świeżości w porównaniu do swoich kurzych odpowiedników (to zasługa grubszej skorupki oraz wewnętrznej błony).

Kacze jajka są też o wiele bogatsze w smaku, co wynika z większego rozmiaru ich żółtek oraz wyższej zawartości tłuszczu. Wspomniane cechy sprawiają, że jaja składane przez kaczki idealnie nadają się do przygotowywania puszystych wypieków, m.in. ciast, chlebów oraz sufletów – nic więc dziwnego, że są szeroko wykorzystywane w cukierniach, piekarniach, a nawet restauracjach. Stosunkowo mała podaż w połączeniu ze sporym zainteresowaniem przekłada się rzecz jasna na cenę kaczych jaj, które potrafią być nawet 4 razy droższe niż jaja kurze.

Jajka składane przez kaczki mogą pochwalić się również większą zawartością składników odżywczych i cennych dla zdrowia mikroskładników. Mowa tutaj o m.in. witaminach A, D i B3, kwasach tłuszczowych Omega-3 czy żelazie. Właściwości jaj zależą oczywiście od ogólnej diety ptactwa oraz systemu chowu – lepsze wyniki pozwala osiągnąć wolny wybieg, a nie stosowanie klatek dla drobiu.

2. Źródło naturalnego nawozu

Odchody kaczek mogą być z powodzeniem wykorzystane w roli nawozu – sprawdzą się doskonale w przypadku warzyw, krzewów ozdobnych i owocowych, a nawet drzew. Sporą zaletą takiego obornika jest jego suchość, która w znacznym stopniu ułatwia ewentualny transport oraz przenoszenie.

Ważna uwaga – odczyn pH kaczego obornika jest dość zróżnicowany i zależny od pokarmu, jaki przyjmuje ptactwo. W efekcie naturalny nawóz może być zarówno lekko kwaśny (pH 6,1), jak i mocno zasadowy (pH 8,9). Jeżeli nie masz więc pod ręką pehametru, czyli narzędzia do sprawdzenia odczynu, powinieneś najpierw „przetestować” niewielką ilość gnojowicy w mało widocznym miejscu. W przeciwnym wypadku możesz przez przypadek doprowadzić do zniszczenia swoich roślin.

Kaczy nawóz nada się do wzbogacenia zawartości kompostownika lub bezpośredniego nawożenia. Łajno kaczek w formie stałej powinno stosować się co 2-3 lata w czasie jesiennego użyźniania ogrodu warzywnego. Po rozsypaniu odchodów na powierzchni ziemi należy ją bez zwłoki przekopać na głębokość 10-20 cm – w przeciwnym razie z obornika uleci azot. Taki naturalny nawóz jest szczególnie zalecany przy uprawie warzyw kapustnych, rzepowatych oraz pomidorów – podpowiada specjalista reprezentujący firmę Bio Eggs, dystrybutora urządzeń do hodowli drobiu.

3. Walka ze szkodnikami

Posiadanie pokaźnego stadka kaczek może nieść za sobą również mniej oczywiste profity. Jednym z nich jest bez wątpienia pomoc w pozbywaniu się uciążliwych szkodników z gospodarstwa. Jak to działa? Wystarczy, że wypuścisz swoich ptasich podopiecznych do ogrodu, a oni zajmą się resztą, czyli polowaniem na pasożyty podjadające Twoje rośliny. Największym przysmakiem kaczek są ślimaki, jednak ptaki nie pogardzą również innymi owadami oraz chwastami.

Wykorzystywanie kaczek do zwalczania szkodników ma wielowiekową tradycję i nawet dziś jest powszechnie stosowaną metodą przy uprawie ryżu w krajach azjatyckich, m.in. w Japonii oraz Tajlandii. Taka taktyka jest nie tylko bardzo efektywna, ale przynosi też wymierne korzyści dla hodowców. Samodzielne poszukiwanie pożywienia realnie redukuje koszty karmienia kaczek, a przy okazji pozwala zmniejszyć ilość używanych pestycydów oraz innych środków chemicznych.